ŚWINIA W KOSMOSIE autor M. Błaszkowska

W tym życiu boje się tylko jednej rzeczy ... syndromu Kesslera, na kosmiczne pociągi satelit  patrzę z przerażeniem ...
Wystarczy kilka odłamków kosmicznych odpadów  by zniszczyły one kolejne obiekty , a te śmieci lewitujące na orbicie zamienią naszą planetę w więzienie .  Metaforyczna opowieść o świni w kosmosie, która jest uwięziona na swojej planecie – jej orbita jest już zaśmiecona przez miliony krążących poza kloszem odłamków ( niebieskie szkło) . Świnia zwrócona jest w kierunku czystej planety , patrzy na nią z utęsknieniem – na jej nieskazitelną przestrzeń.
Świnia w kosmosie to obecnie dla naszej planety bardzo aktualny obaz, zaśmiecamy naszą orbitę w sposób nieprzemyślany I nieodpowiedzialny.
Obraz po zgaszeniu światła silnie świeci w ciemności. - w tej poświacie odłamki, które już są na orbicie widać bardzo wyraźnie.